wtorek, 6 stycznia 2015

Cukiereczki na choinkę

Zaczęłam je robić dawno temu. W ub. roku pokazywałam Wam poszczególne elementy i... po zszyciu 1- 2 cukiereczków rzuciłam robotę. Szycie ręczne bardzo mnie zniechęca. Ale ostatnio zawzięłam się i skończyłam :-) Nawet zaniosłam do fotografa, który zrobił cukiereczkom mini sesyjkę. Oto efekt:
 I z Majeczką
Zdjęcia wykonane przez Edytkę ze studia  FLESZ. Dziękuję :-)

 Pozdrawiam cukierkowo.

Kama


8 komentarzy:

  1. Najslodszy cukiereczek to ten,co sie usmiecha :) Cudne fotki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej... piękne są! Szkoda że już po świętach bo chętnie zaczerpnęłabym inspiracji :D Też nie znoszę szycia ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. :) ostatni cukiereczek najsłodszy <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne cukierki :-) I na pewno długo powiszą na choince ;-)
    Ostatnie zdjęcie cudne - śliczną masz córcię :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjne te cukierki, świetny pomysł na choinkę. Bynajmniej u mnie powisiałyby na niej o wiele dłużej niż prawdziwe :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo smakowicie wyglądają te cukiereczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie piękne zdjęcia i słodkie obiekty - wszystkie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mniemuśne są te cukiereczki:)

    OdpowiedzUsuń