Wykonany na prośbę Agi już jakiś czas temu. W końcu doczekał się publikacji.
Zrobiony bez schematu, ale podpatrywałam podobną filiżankę w jakiejś niemieckiej gazetce. I podstawek mi wyszedł nieco zwichrowany, ale już taki został .
Igielnik na tle mięty bananowej, mięty czekoladowej i kolowca :-)
A przy okazji czapka zrobiona dla Mai, ale Lila stwierdziła, że to "Jest najpiękniejsza czapka na świecie" I postanowiłam, że Mai zrobię drugą.
Schemat z rosyjskiej stronki Klik
Pozdrawiam cieplutko, nadal zalawendowana i dziękuję za komentarze :-)
Kama
Śliczna czapka - wspaniały wzór. A najważniejsze, że dziewczynkom się podoba :-)
OdpowiedzUsuńIgielnik cudowny.
Pozdrawiam serdecznie.
Igielnik mój ukochany! Bez niego sobie nie wyobrażam mojego szycia.... a czapka... jest o nią mała wojna bardzo często. Cóż.... muszę zamówić drugą najpiękniejszą na świecie....
OdpowiedzUsuńBuzia
Agusia