Pomidory na balkonie już zaczynają dojrzewać :-) Muszę się pochwalić zanim je zjemy...
Zółte
Krzaki wyrosły niesamowicie
Poziomki
Truskawki znowu kwitną
Bazylia niespodziewanie znalazła miejsce na moim balkonie
I fasolka ruszyła do góry
Takie widoki cieszą :-)
Miniony weekend spędziłam na warsztatach serowarskich w gospodarstwie Kukówka. Więcej postaram się napisać w oddzielnym poście. Dziś tylko mała zajawka - parafinowy słonik zrobiony przez jednego z uczestników
Pozdrawiam Was ciepło :-)
Kama
Mmmmm uwielbiam pomidory :-) Wszystko tak pięknie Ci rośnie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję i również pozdrawiam :-)
UsuńPlony jak u najlepszego rolnika :) i to bez "dopłat bezpośrednich: ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję :-) Dopłaty to nie na taki areał hihihi
UsuńPozdrawiam :-)
Ty to masz reke do roslin... takie pomidory na balkonie... tylko pozazdroscic :) U mnie pierwsza rzodkiewka :) jupi :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Agnieszka
Ty też masz rękę do roślin :-) Pokaż rzodkiewkę :-)
UsuńBuziak
Masz niezwykle pojemny balkon, aż dziw bierze , że to wszystko tam kwitnie i dojrzewa. A poza tym nie ma to jak pomidor ze swego krzaka, pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńSama się dziwię ile się zmieściło na balkonie... Jest wielkości znaczka pocztowego i suszarka z praniem już się nie mieści...
UsuńPomidory dziś na śniadanie będą.
Pozdrawiam:-)